 |
Ratownictwo Medyczne - Prywatna Strona Ratownika Medycznego Ratownictwo medyczne - techniki, standardy ratownicze, sprzęt, Ratownik Medyczny - sytuacja prawna, obowiązki, uprawnienia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sztudent
starszy ratownik
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:54, 21 Sie 2007 Temat postu: Zbiór pytań własnych :) |
|
|
Witam, jestem studentem Uniwersytetu Medycznego, miałbym do starszych kolegów pare pytań, otóż:
unus - teraz będe na II roku, od kiedy będe mógł sie do jakielkowiek pracy związanej z ratownictwem załapać ?? czy na drugium roku można już pracować na etacie sanitariusza albo cośw tym stylu ?
duo - to pytanie może sie wydawać głupie ale zapytam co mi tam dostaje się jakieś pieniądze za praktyki ?
tres - czy zrobienie dodatkowo licencjata z położnictwa da mi większą możliwość/szanse pracy w karetkach neonatologicznych ?
Z pytań to by byo na tyle napewno będzie ich więcej ),
z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malysz
specjalista ratownik
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BIESZCZADY
|
Wysłany: Śro 7:55, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
szczesc Boze widzisz ten temat był juz poruszny na forum od kiedy weszła ustawa o ratownictwie medycznym czyli 01 01 2007 niema zawodu sanitariusz wiedz jako student 2 roku niemozesz pracowac nawet na etacie sanitariusza a tym bardziej na etacie ratownika medycznego co do płatnosci za odbywanie praktyk to praktyki sa darmowe nie dostajesz zadnego wynagrodzenia unas to sie mowi "tania siła robocza" pozdrawiam Malysz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sztudent
starszy ratownik
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:33, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
UUU .. szkoda że nie płacą ani grosza bo u mnie najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni i przydało by sie troche kasy
Pewnie będe musiał "układać kafelki" aby móc studiować dziennie daleko od domu Nie ma to jak życie  cały czas na adrenalince
Ja tanią siłą roboczą bym tego nie nazwał bo nawet najtańsza siła robocza dostaje wynagrodzenie a raczej jałmużne, tutaj to jest przymusowy, oczywiście dobrowolny wolontariat na rzecz rozwoju służby zdrowia IV Rzeczpospolitej
Czyli reasumując nie mam możłwiości żadnego angazu w służbie zdrowia, abym mógł zarobić pare groszy będąc na II roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania82
Moderator
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska południowa...
|
Wysłany: Śro 15:46, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sztudent napisał: | czy na drugium roku można już pracować na etacie sanitariusza albo cośw tym stylu ? |
Może jednak poszedłbyś się zapytać do szpitala, a nuż Ci się dostanie jakaś dorywcza robota, chociażby na oddziale (w sumie nie wiem, czy to by Ci akurat odpowiadało).
Sztudent napisał: | czy zrobienie dodatkowo licencjata z położnictwa da mi większą możliwość/szanse pracy w karetkach neonatologicznych ? |
No zaszkodzić pewnie nie zaszkodzi, ale czy na 100% pomoże, to nie wiem, jak masz chęci i możliwość, to może i warto.
Sztudent napisał: | tutaj to jest przymusowy, oczywiście dobrowolny wolontariat na rzecz rozwoju służby zdrowia IV Rzeczpospolitej Smile |
Dodałabym, że również na rzecz Twojego własnego rozwoju, bo teoria nie da Ci tego, co praktyka.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sztudent
starszy ratownik
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:23, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | jak masz chęci i możliwość, to może i warto.
|
Chęci to ja mam z możliwościami to nie ma rzeczy niemożliwych (gotówka jest najwiekszą przeszkodą) tylko sie zastanawiam co by było najlepsze,
Czy jako drugi kierunek zrobić położnictwo i w N-kach szukać pracy, czy zrobić jakis marketing i zarzadzanie i udazać na stanowiska kierownicze, czy w końcu zrobić podyplomówke z bezpieczeństwa wewnętrznego i spróbować szczęscie w sztabie kryzysowym, czy zostać z tytułem mgr zdrowia publicznego specjalnosć ratownictwo medyczne bo zdazaja sie przypadki że wykształcenie przeszkadza w znalezieniu pracy (skacze sie w widełkach i pracodawca po co ma zatrudniać kogoś komu musiałby wiecej zapłacić jak moze kogoś zatrudnic z "mniejszym" wykształceniem jak i tak tą sama robote będzie odwalał, a wynagordzenie będzie mniejsze.)
Tyle pomysłow na życie, a człowiek zachłanny i chciałby złapać wszystkie sroki za ogon
Jak myślicie co daje nawiększą szansę rozwoju z tego co wymieniłem bądz znacie inne przydatne kierunki do ratownictwa
ambicje trzeba mieć
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malysz
specjalista ratownik
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BIESZCZADY
|
Wysłany: Śro 20:50, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
szczesc Boze niechciałem cie dołowac ale orientujac sie jaka jest sytułacja w szpitalach no niemasz duzych a moze i zadnych co do papierów to jesc niechce a kazdy papier sie przyda co do układania kafelków to nie jest takie złe i wiecej kasy niz w szpitalu ale nietrac nadzieji zycze powodzenia Malysz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|